Praca Wielkiego Zderzacza Hadronów (LHC) w laboratorium CERN pod Genewą daje powody do optymizmu. Miesiąc po głośnej awarii akcelerator ruszył bez zakłóceń. Jak podkreśla profesor Marek Jeżabek z PAN, bardzo szybko udało się potwierdzić poprawną pracę detektorów. Teraz pora na badania naukowe.

Profesor Jeżabek nie kryje zaskoczenia. Wszyscy spodziewaliśmy się tego, że proces tzw. kalibracji detektora będzie daleko bardziej bolesna - mówi reporterowi RMF FM:

O nadziejach związanych z pracą tego największego instrumentu badawczego na świecie będzie dziś wieczorem w Krakowie mówił dyrektor generalny CERN profesor Rolf Heuer. W Audytorium Maximum UJ wygłosi popularnonaukowy wykład.

Wielki Zderzacz Hadronów (LHC) to największy na świecie akcelerator cząstek (hadronów). Ma postać kolistego tunelu o długości 27 kilometrów i waży 100 ton. Będzie on rozpędzał cząstki do prędkości bliskiej prędkości światła. Eksperymenty pozwolą „zobaczyć” zjawiska przewidywane przez teoretyków cząstek elementarnych i zrozumieć właściwości podstawowych składników materii.