Z ponad 6 tysięcy języków używanych na świecie, do końca stulecia przetrwa zaledwie co dziesiąty. Takie są pesymistycznie prognozy językoznawców. By chronić te najrzadsze, ponad 10 lat temu UNESCO ustanowiło 21 lutego Dniem Języka Ojczystego. W Polsce święto obchodzone jest już po raz piąty.

Chociaż naszemu językowi na razie nie grozi wymarcie, to zmiany jakie w nim zachodzą sprawiają, że traci swój niepowtarzalny charakter. Najwyraźniej widać to w mowie młodzieży. Trudno jednak załamywać z tego powodu ręce - język jest żywy i nie ma co obrażać się na jego zmiany.

Zdarza się, że muszę się porządnie zastanowić, o co chodzi mojemu dziecku - mówi jedna z matek. Jak jednak zapewniają rodzice, zaległości w młodzieżowym żarogonie można nadrobić, na przykład słuchając rozmów dziecka z kolegami. Przyznają natomiast, że raczej nie zdarza się, by to ich pociecha nie zrozumiała jakiegoś słowa z języka, którym porozumiewają się dorośli.