Podrobione perfumy o wartości 2,5 miliona złotych znalazła policja w nielegalnym magazynie w Mikołowie na Śląsku. Funkcjonariusze zatrzymali w tej sprawie 44-letniego mężczyznę, który na stałe mieszka w Anglii.

W niewielkim pomieszczeniu policja znalazła około 6 tysięcy podrobionych pojemników z perfumami największych światowych marek.

Magazyn wynajmował Polak, który od pewnego czasu na stałe mieszka w Anglii. Po przyjeździe do kraju mieszkał w Orzeszu niedaleko Mikołowa, ale nie był tam zameldowany.

Mężczyzna najprawdopodobniej usłyszy zarzut sprzedawania podrobionych perfum. Grozi za to do 5 lat więzienia.

Policja ustaliła wstępnie, że perfumy były najprawdopodobniej przemycane z zagranicy. Policjanci sprawdzają teraz, jak towar był przewożony, a także gdzie i w jakich ilościach go sprzedawano.

(acz)