Zarzut zabójstwa z rozbojem postawiła wrocławska prokuratura Wiktorowi S., ps. Stopa, podejrzanemu o zabójstwo 22-letniego kasjera na stacji benzynowej w stolicy Dolnego Śląska. Mężczyzna przyznał się do winy.

Przesłuchanie Wiktora S. trwało siedem godzin. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia. Prokurator będzie wnioskował o przedłużenie 14-dniowego aresztu. 23-latek był poszukiwany listem gończym. Został zatrzymany przez policję w czwartek w rejonie Mostu Trzebnickiego we Wrocławiu. Grozi mu dożywocie.

Do napadu na stację benzynową przy ul. Krzywoustego we Wrocławiu doszło pod koniec lipca. Dwóch mężczyzn weszło do budynku i chciało okraść stację. Podczas szamotaniny 22-letni kasjer został ugodzony nożem. Mimo reanimacji zmarł w szpitalu.

Do tej pory policji udało się schwytać ośmiu mężczyzn, którzy brali udział napadzie. Sąd tymczasowo aresztował już pięciu z nich. Oprócz "Stopy" wrocławska prokuratura zarzut zabójstwa postawiła jeszcze jednemu z aresztowanych.