Niewielki śmigłowiec rozbił się w Sielicach pod Sochaczewem. Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn spadł na pole z niskiego pułapu. Na pokładzie byli instruktor i kursant. Na szczęście obaj wyszli z wypadku bez szwanku, mają jedynie potłuczenia. Maszyna należy do prywatnej szkoły, działającej na terenie Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie.

Informację w tej sprawie i zdjęcia dostaliśmy od pana Kamila na Gorącą Linię RMF FM.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.

Mariusz Piekarski

(edbie)