W czwartek i piątek słupki rtęci poszybują w górę, ale ostatni weekend września nie zapowiada się najlepiej. W sobotę termometry w wielu miejscach w kraju pokażą jedynie 13 st. Celsjusza. Będzie pochmurnie i deszczowo.
W piątek zachmurzenie umiarkowane, okresami duże. Od 14 st. w woj. warmińsko-mazurskim, do 20 st. w woj. lubelskim, podkarpackim i małopolskim.
Mieszkańcy woj. pomorskiego, warmińsko-mazurskiego i podlaskiego mogą spodziewać się opadów deszczu.
Wiatr umiarkowany, okresami dość silny na wybrzeżu i w południowej części kraju.
Początek weekendu przyniesie spadek temperatury i deszcz. W całym kraju temperatura będzie oscylować w granicach 13-14 st. powyżej zera. Jedynie w okolicach Szczecina termometry pokażą 15 kresek.
Będzie pochmurno. Meteorolodzy prognozują opady deszczu dla mieszkańców czterech województw - podkarpackiego, małopolskiego, śląskiego i warmińsko-mazurskiego.
Według najnowszych prognoz, w niedzielę słonecznie będzie w Małopolsce. W pozostałej części kraju pochmurnie, z niewielkimi przejaśnieniami.
Najcieplej w okolicach Wrocławia i Szczecina - termometry pokażą tam 16 st. W pozostałej części kraju od 14 do 15 st. powyżej zera.
Po weekendzie temperatury nie powędrują w górę, a na niebie próżno będzie poszukiwać słońca.