Dziesięcioletni chłopiec został dotkliwie pogryziony przez psa w Cewlinie koło Koszalina. Dziecko z licznymi obrażeniami głowy i rąk trafiło do szpitala.

Chłopiec bawił kijem na podwórku. Pies w tym czasie przebywał w ogrodzonym kojcu. W pewnym momencie dziesięciolatek próbował przedostać się przez ogrodzenie, co rozjuszyło zwierzę, które dotkliwie pogryzło chłopca m.in. w ręce i okolice głowy.

Rodzina dziesięciolatka natychmiast wezwała pogotowie ratunkowe. Chłopiec trafił do szpitala. Na szczęście jego rany nie okazały się bardzo groźne i prawdopodobnie jeszcze dziś opuści placówkę medyczną. Jak dowiedział się reporter RMF FM Grzegorz Hatylak, pies był szczepiony na wściekliznę. Posłuchaj: