We Wrocławiu rusza pierwsza w Polsce, miejska wypożyczalnia elektrycznych samochodów. 150 aut wyjedzie na ulice miasta 4 listopada. Kolejnych 50 operator dostawi do końca roku. Minuta jazdy będzie kosztować złotówkę. Umowę z operatorem miasto podpisało na pięć lat.

Operator systemu został wybrany w przetargu. Miasto nie dopłaca do usługi. Musiało wyznaczyć jedynie specjalne, dedykowane miejsca parkingowe. Samochód będzie można wypożyczyć za pomocą specjalnej aplikacji, która znajdzie także auto zaparkowane najbliżej użytkownika. Po dojechaniu do celu pojazd wystarczy zaparkować na ogólnodostępnym parkingu. Na koniec za pomocą aplikacji oddajemy pojazd.

Przejazd samochodem Vozilli kosztować będzie złotówkę za minutę użytkowania. Dziesięć groszy za minutę, jeżeli będziemy chcieli zaparkować i zarezerwować samochód, tak aby inny użytkownik nie korzystał z tego samochodu w trakcie naszego postoju. Możemy poruszać się nie tylko w granicach administracyjnych Wrocławia. Możemy wyjeżdżać poza miasto pod warunkiem, że zakończymy wypożyczenie na terenie Wrocławia. Samochody są ubezpieczone. W razie stłuczki użytkownicy ponoszą tylko koszty do dwóch tysięcy złotych, w przypadku, gdy to oni będą sprawcami - mówi Miłosz Franaszek, przedstawiciel operatora.

Za ładowanie i sprzątanie aut odpowiada operator. Samochody mają być serwisowane głównie w nocy. Jeżeli któryś pojazd zostanie oddany w miejscu mało atrakcyjnym, firma ma go przetransportować w popularniejsze miejsce. W razie stłuczki użytkownik będzie obarczony kosztami naprawy do określonej kwoty, szczegółowy regulamin w tej sprawie operator systemu zaprezentuje pod koniec miesiąca.

System to dwieście elektrycznych aut. Ich użytkownicy będą mogli korzystać z buspasów. Wjadą także do stref zamkniętych dla aut spalinowych. Dla tych pojazdów miasto przygotowało także dwieście dedykowanych miejsc parkingowych. Trwają także prace nad tym, aby wypożyczane auta, podobnie jak autobusy, miały priorytet w czasie przejazdu przez skrzyżowania.

Car-sharing działa obecnie w ponad tysiącu miast na całym świecie. W ubiegłym roku z 86 tysięcy pojazdów skorzystało blisko sześć milionów użytkowników. Jeden samochód z wypożyczalni może zastąpić nawet trzynaście prywatnych aut. Dodatkowo taki system pomaga w ograniczeniu emisji dwutlenku węgla, a władze Wrocławia liczą, że pomoże także w walce ze smogiem.


(j.)