135 km/h- z taką prędkością minęła policyjny patrol nauka jazdy. Policjanci z Olsztyna ruszyli w pościg za samochodem.

Jak się okazało w "elce" znajdowało się więcej osób niż pozwalają na to przepisy, instruktor nie miał ważnego ubezpieczenia OC, oraz apteczki.

Pojazd został namierzony na trasie krajowej numer 16 w Borkach Wielkich. W miejscu, gdzie można było jechać do 90 km/h, kursant miał na liczniku 135 km/h.

Instruktor dostał mandat w wysokości 500 złotych  oraz 8 punktów karnych.

(ug)