Za tydzień o tej porze obowiązywać już będzie cisza wyborcza. Nic więc dziwnego, że politycy w rozjazdach - obiecują, apelują, ostrzegają.
Premier Kaczyński na „Kongresie Polskiej Wsi” przestrzegał przed tymi, którzy uprawiają propagandę klęski, by wrócić do koryta i rabunku.
Szef LiD-u Wojciech Olejniczak apelował w Zielonej Górze, by skończyć z arogancją władzy, z niszczeniem dorobku zwykłych ludzi.
Donald Tusk we Wrocławiu zapewniał, że jeszcze raz chce przeżyć cud "Solidarności".
W wypowiedziach polityków wracały też echa wczorajszej debaty Tusk - Kaczyński. Minister obrony Aleksander Szczygło oświadczył, że zaproszona do telewizyjnego studia publiczność lidera PO zachowywała się jak kibole na stadionach piłkarskich.