Odnalazło się dziecko chore na autyzm. 7-latek zaginął w Białym Borze w województwie zachodniopomorskim. Dziecka szukała policja i straż miejska.

Reporter RMF FM alarmował, że zaginiony, chory na autyzm chłopiec, ma dopiero 7 lat. Bawił się na placu zabaw. Był pod opieką swojego ojca. Zniknął przed godziną 15.00. Przez blisko trzy godziny dziecka szukało 20 policjantów, strażnicy miejscy, w poszukiwaniach pomagały im 2 psy tropiące. Przeczesywane były okolice placu zabaw przy ul. Dworcowej w Białym Borze.

Spacerującego po jednej z ulic chłopca zobaczył, biorący udział w akcji poszukiwawczej, policjant. Jak się okazało, dziecko oddaliło się zaledwie kilometr od placu zabaw. Teraz jest już pod opieką rodziców. Nasz reporter ustalił, że dziecku nic się nie stało: jest całe i zdrowe.