Pod gdańskim Błędnikiem znaleziono bombę lotniczą pochodzącą prawdopodobnie z czasu II wojny światowej. Ruch samochodowy przez kilkadziesiąt minut był sparaliżowany. Nie jeździły także pociągi, zarówno dalekobieżne, jak i Szybkiej Kolei Miejskiej.

Do Gdańska przyjechali już saperzy z Elbląga, którzy zabrali niewybuch.

Na bombę natrafiono w trakcie prac remontowych prowadzonych w okolicy torów kolejowych biegnących pod Błędnikiem. Przez ten wiadukt biegnie najważniejsza trasa przelotowa łącząca Gdańsk z Sopotem i Gdynią. Ruch aut na Błędniku był wstrzymany.

Sparaliżowany był także ruch na torach biegnących pod Błędnikiem. Po tych torowiskach przemieszczają się zwykle wszystkie pociągi kursujące między Gdańskiem a Sopotem i Gdynią. Nie jeździły zarówno pociągi dalekobieżne, jak i pociągi SKM.

(mal)