Niemcy wyślą na manewry do naszego kraju jeden z największych kontyngentów wśród państw NATO. W tym roku w Polsce będzie ćwiczyło 1700 niemieckich żołnierzy. To precedens w historii III RP - pisze "Rzeczpospolita".

Niemiecki pomysł wpisuje się w szerszy, bezprecedensowy program zacieśnienia współpracy wojskowej z Polską w obliczu rosyjskiego zagrożenia - podkreśla gazeta. Dotychczas Berlin z uwagi na swoją wojenną przeszłość unikał wysyłania żołnierzy zagranicę. Ale konflikt na Ukrainie radykalnie zmienił podejście Niemiec do Rosji. Kanclerz Angela Merkel uznała, że trzeba wzmocnić gwarancję bezpieczeństwa dla Polski.

Szczegóły udziału niemieckiej armii w manewrach na terenie Polski wciąż są dopracowywane. Wiadomo jednak, że Niemcy przyłączą się do wielkich ćwiczeń NATO "Saber Strike" w Drawsku Pomorskim w czerwcu.

Udział prawie 2 tys. żołnierzy z Niemiec w ćwiczeniach na polskiej ziemi, to tylko jeden z elementów nowej strategii - twierdzi "Rzeczpospolita". Zapowiada również, że na wzór francusko-niemieckiej brygady powstanie polsko-niemiecka jednostka, a polsko-niemiecko-duńskie dowództwo w Szczecinie zostanie wzmocnione.