Krakowska policja zatrzymała trzech bandytów napadających na zagranicznych turystów w okolicach Rynku Głównego. Są wsród nich bramkarz i ochroniarz pracujący w lokalach przy Rynku. Cała trójka została już decyzją sądu aresztowana.

Według policji, w ciągu ostatnich miesięcy grupa przeprowadziła co najmniej kilkadziesiąt napadów. Schemat był zawsze ten sam. Jeden z bandytów podchodził do podpitego, samotnego mężczyzny i pytał go o godzinę. Kiedy słyszał odpowiedź w obcym języku, po kilku chwilach wraz ze wspólnikiem atakował ofiarę.

Zatrzymanym grozi do 12 lat więzienia.