Rekordowy w tym roku przemyt papierosów, o szacunkowej wartości ponad 5,5 mln zł, udaremnili podlascy celnicy. Kontrabandę odkryli w Suwałkach, w czasie rutynowej kontroli ciężarówki, która - według dokumentów - jechała z Rosji na Lubelszczyznę.

W aucie, zamiast deklarowanego ładunku barwnika do opon, było w sumie prawie 615 tys. paczek papierosów. Ciężarówka przewoziła tylko papierosy, dodatkowo była obciążona cegłami, by miała wagę zbliżoną do deklarowanego ładunku.

Zatrzymany został 41-letni Polak, kierowca tira. Za przemyt na taką skalę grozi mu do 5 lat więzienia. Na razie nie wiadomo, czy papierosy miały trafić na polski czarny rynek, czy do Europy Zachodniej.