Zimno, zimniej, mroźno - najbliższe dni przyniosą wyraźne ochłodzenie. Najzimniej ma być na północnym-wchodzie Polski. Na Podlasiu termometry mają wskazywać w ciągu dnia nawet minus 12, minus 13, a w nocy nawet minus 16 stopni Celsjusza. W środę ma też sypnąć śniegiem, zwłaszcza na południu kraju. Synoptycy ostrzegają zwłaszcza przed gołoledzią, niewykluczone są też zamiecie śnieżne.
Polska znajduje się obecnie w strefie przejściowej pomiędzy wyżem a niżem. Wraz z frontem atmosferycznym do kraju napływa powietrze polarno-kontynentalne. Ciśnienie w Warszawie wynosi 1013 hPa i będzie powoli rosnąć.
Prognozy na najbliższe godziny nie są zbyt korzystne. Spodziewane są opady śniegu oraz śniegu połączonego z deszczem. Synoptycy ostrzegają zwłaszcza przed opadami deszczu marznącego powodującego gołoledź. Mogą one wystąpić na Pomorzu Zachodnim, Podkarpaciu, w Małopolsce, na Górnym Śląsku, Kielecczyźnie, Lubelszczyźnie, Mazowszu, Ziemi Łódzkiej, Dolnym Śląsku, Ziemi Lubuskiej oraz w Wielkopolsce. Zachmurzenie na ogół ma być duże, najwięcej przejaśnień i rozpogodzeń spodziewanych jest na północy kraju. Dosyć duże różnice w temperaturach się utrzymają. Przewidywana temperatura wyniesie w ciągu dnia od minus 7 stopni Celsjusza w Białymstoku, do 2 stopni Celsjusza w Krakowie i w Katowicach. Wiatr na ogół ma być umiarkowany, a na północnym-wschodzie silny, powodujący zamiecie śnieżne.
W nocy z wtorku na środę zachmurzenie na ogół ma być duże, spodziewane są też opadu śniegu. Temperatura minimalna wyniesie od nawet minus 16 stopni Celsjusza na Podlasiu do minus 2, minus 1 stopni Celsjusza na południowym-zachodzie kraju. Wiatr na ogół ma być słaby i umiarkowany.
Jak wynika z obecnych prognoz, kolejne dni mają przynieść wyraźne ochłodzenie. Już w środę w całym kraju termometry mają wskazywać ujemne wartości. Przewidywana temperatura w ciągu dnia wyniesie od minus 8 stopni Celsjusza w Białymstoku oraz w Olsztynie do minus 1 stopnia Celsjusza w Katowicach. Sypnie też śniegiem Prószyć ma między innymi na Podkarpaciu, w Małopolsce, na Lubelszczyźnie, Śląsku, w Świętokrzyskiem, na Dolnym Śląsku oraz w Lubuskiem. Na południu oraz na zachodzie kraju zachmurzenie na ogół ma być duże, a w pozostałych regionach umiarkowane oraz lokalnie na Warmii i na Mazurach oraz na Podlasiu - małe. Wiatr na ogół ma być słaby i umiarkowany.
W czwartek na północnym-wschodzie Polski mróz ma chwycić jeszcze ostrzej. Przewidywana temperatura w ciągu dnia wyniesie od minus 12 stopni Celsjusza w Białymstoku do minus 1 stopnia Celsjusza w Katowicach. Na szczęście, przejaśnień, rozpogodzeń i chwil ze słońcem ma być znacznie więcej, zwłaszcza na Kujawach, w Łódzkiem oraz w Wielkopolsce.
W piątek największy mróz spodziewany jest na Podlasiu. W Białymstoku termometry wskażą w ciągu dnia nawet minus 13 stopni Celsjusza. Bardzo zimno będzie także na Mazowszu, na Lubelszczyźnie oraz na Warmii i Mazurach, gdzie termometry wskażą minus 11 stopni Celsjusza. W pozostałych regionach temperatura ma się wahać od minus 9 stopni Celsjusza w Bydgoszczy do minus 4 stopni Celsjusza w Katowicach. Najwięcej rozpogodzeń i przejaśnień spodziewanych jest na północnym-zachodzie, południu oraz w centrum kraju.
Sobota również zapowiada się mroźno, zwłaszcza na północnym-wschodzie Polski. Przewidywana temperatura w ciągu dnia wyniesie od minus 11 stopni Celsjusza w Białymstoku do minus 4 stopni Celsjusza w Krakowie, Katowicach i w Rzeszowie. Na Lubelszczyźnie, w Świętokrzyskiem, na Podkarpaciu oraz na Mazowszu ma padać śnieg. Najwięcej rozpogodzeń spodziewanych jest na północnym-zachodzie kraju.
W niedzielę mróz ma nieco zelżeć. Termometry będą wskazywać w ciągu dnia od minus 7 stopni Celsjusza w Białymstoku do minus 2, minus 1 stopnia Celsjusza na południu. Zachmurzenie na ogół ma być duże oraz umiarkowane. Najwięcej przejaśnień i rozpogodzeń spodziewanych jest na północnym oraz południowym-zachodzie Polski.
Sprawdź prognozę pogody godzina po godzinie dla wybranego miejsca
(jad)
