Lotnisko w Krakowie-Balicach zaczęło przyjmować samoloty. Przez kilka godzin z powodu mgły nie wylądowała tam żadna maszyna. Samolot z Warszawy został przekierowany do Katowic.

Widoczność na pasie startowym wynosiła ok. 250 metrów. Po godz. 10, mgła opadła na tyle, że w Balicach wylądowały samoloty z Londynu, Madrytu, Paryża i Berlina.