Wdrożenie zasad nad leżakowaniem napojów spirytusowych ma zapewnić nowelizacja ustawy, której projekt we wtorek przyjął rząd - poinformowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Dodano, że nadzór nad takim leżakowaniem będzie sprawować Krajowa Administracja Skarbowa.

Chodzi o projekt ustawy o zmianie ustawy o wyrobie napojów spirytusowych oraz o rejestracji i ochronie oznaczeń geograficznych napojów spirytusowych oraz niektórych innych ustaw. Projekt był przedłożony przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi.

Ustawa ma określać zasady nadzoru nad procesem leżakowania napojów spirytusowych, w których opisie, prezentacji lub etykietowaniu umieszczone są informacje o okresie leżakowania (dojrzewania) napoju spirytusowego.

Jak wyjaśniono w komunikacie, dzięki temu rozwiązaniu konsumenci będą mieć pewność, że zakupiony przez nich napój spirytusowy, np. whisky lub okowita, faktycznie dojrzewał np. przez 5 lub 10 lat, zgodnie z informacją na etykiecie wyrobu podaną przez producenta.

Projekt zakłada ponadto, że rozszerzony zostanie zakres stosowania rejestru producentów wyrobów tytoniowych o nowatorskie wyroby tytoniowe, w tym o wyroby tytoniowe do podgrzewania.

Przewidziano też zaostrzenie kar za nielegalną produkcję i przetwarzanie alkoholu etylowego i wyrobów tytoniowych.

Zgodnie z propozycją, kto bez wymaganego wpisu do rejestru podmiotów wykonujących działalność w zakresie wyrobu i przetwarzania alkoholu etylowego wyrabia lub przetwarza taki alkohol, albo producentów wyrobów tytoniowych wyrabia takie wyroby, będzie podlegał grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat trzech (obecnie do roku).

Natomiast, kto będzie wykonywał taką działalność bez wymaganych wpisów do rejestru będzie podlegał karze pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do lat pięciu (obecnie do dwóch lat).

W projekcie ustawy zaproponowano też dodatkowe sankcje za odkażanie skażonego alkoholu etylowego lub osłabianie działania środka skażającego oraz za popełnianie przestępstw, z których sprawca uczynił sobie stałe źródło dochodu.