"Koszałek" to nie bajkowy skrzat, ale nowy tramwaj wodny, który wozi turystów z Jamna pod Koszalinem do Unieścia nad Bałtykiem. Ma 20 metrów długości, cztery i pół szerokości, 5 wysokości i tylko 60 centymetrów zanurzenia.

Tramwaj jest napędzany elektrycznie, jednorazowo zabiera 65 osób i sprawia, że korki na drogach nikomu nie są już straszne. Łączymy to, jedno z drugim. Wcześniej jeździliśmy drogami, różnie było rzeczywiście, raz szybciej, raz prawie makabrycznie - mówił jeden z amatorów Wodnej Komunikacji Miejskiej w Koszalinie:

Do Mielna są straszne korki. Jedzie się dwie godziny. Jak będzie większy parking, to będzie super w sezonie - zachwalał inny: