Prowadzenie debaty politycznej przy pomocy serwisów społecznościowych to sztuka, która udaje się tylko nielicznym. Największa, amerykańska agencja PR - Burson-Marsteller wytypowała 1000 najbardziej wpływowych politycznie twitterowców z 26 krajów na świecie. Dziennikarz RMF FM Konrad Piasecki znalazł się w tej elitarnej grupie.
Wśród wytypowanych osób są politycy, dziennikarze, organizacje pozarządowe, blogerzy, członkowie organizacji handlowych i przemysłowych. Z każdego kraju wybrano najbardziej opiniotwórczą dziesiątkę.
Jak zaznaczają autorzy badania, w Polsce Twitter nie jest bardzo rozpowszechniony i pozostaje raczej domeną dziennikarzy, blogerów i biznesmenów. Politycy pozostają w tyle. Tylko garstka polskich polityków potrafi prowadzić polityczną debatę za pomocą twittów - czytamy w analizie.
W pierwszej dziesiątce najbardziej wpływowych w polskich twitterowców znaleźli się :
- Eryk Mistewicz (polityczny analityk),
- Jerzy Buzek (były premier, były szef europarlamentu),
- Konrad Niklewicz (były dziennikarz, wiceminister rozwoju regionalnego),
- Konrad Piasecki ("Jest jednym z najbardziej wpływowych politycznych dziennikarzy. Prowadzi audycje w najbardziej popularnej stacji radiowej i stacji TV jest szeroko cytowany w innych mediach" - czytamy o nim w badaniu),
- Łukasz Warzecha (jeden z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy),
- Janusz Palikot (polityk),
- Paweł Graś (rzecznik rządu),
- Rafał Hirsch (prowadzi blog o tematyce ekonomicznej),
- Radosław Sikorski (minister spraw zagranicznych)
- Piotr Waglowski (publicysta, bloger)
W USA w pierwszej dziesiątce są między innymi prezydent Barack Obama oraz Bill Gates. We Francji dominują dziennikarze - m.in. z Le Monde i L'Expresse. W Niemczech na szczycie notowania są młodzi politycy, a w Holandii do pierwszej dziesiątki trafił Geert Wilders, twórca antypolskiego portalu.
Analizę prowadzono przez 90 dni, a zgromadzone w niej dane pochodzą z marca 2012 roku.