"Słabość rodzi słabość" - w dzień Wojska Polskiego prezydent tymi słowami nawiązał do tragedii w Smoleńsku. Bronisław Komorowski skrytykował też system kierowania i dowodzenia w Siłach Zbrojnych, który jego zdaniem został ujawniony 10 kwietnia.

Przemawiając przed Grobem Nieznanego Żołnierza, Bronisław Komorowski podkreślał swoją rolę jako zwierzchnika sił zbrojnych. Prezydent ostrzegał przed słabością dowodzenia. Od tego, według głowy państwa, zaczynają się wszystkie kłopoty, dlatego antidotum ma być zintegrowany system dowodzenia armią.

Bronisław Komorowski lubi swoje reformatorskie pomysły i jest do nich przywiązany. Powtarza je przy każdej nadarzającej się okazji. Prezydent lubi też radzić - tym razem ministrowi i premierowi - jak powinni sprawować kontrolę cywilną nad wojskiem. Powinna to być kontrola sprawowana po ojcowsku. Mądra, wymagająca, ale z miłością - podkreślał Komorowski.