Podwyżki dla medyków i wzrost wydatków na ochronę zdrowia do poziomu 8 procent PKB. To postulaty, które przed chwilą przedstawił Komitet Protestacyjno-Strajkowy Pracowników Ochrony Zdrowia.

Medycy domagają się jak najszybszego spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim.

"Chcemy powiedzieć, że to najwyższy czas, to ostatni dzwonek, żeby zaczął rozmawiać z wszystkimi zawodami medycznymi. Widzimy, co się dzieje w szpitalach i przychodniach, są przychodnie jednoosobowe, umrze lekarz i jest zamknięta przychodnia, 3- 4 tysiące pacjentów bez opieki - jeżeli rząd nie zacznie nas słuchać, dojdzie do tragedii" - mówi wiceprzewodnicząca Związku Zawodowego Lekarzy Grażyna Cebula-Kubat.

Jeśli do spotkania z premierem nie dojdzie, pracownicy ochrony zdrowia zorganizują dużą demonstrację 11 września w Warszawie.

Poza lekarzami do stolicy mieliby przyjechać wtedy m.in.: pielęgniarki, diagności laboratoryjni i fizjoterapeuci z całej Polski.