Jugosłowiańskie władze znowu twierdzą, że udaremniły porwanie Slobodana Miloszevicia.

Minister informacji Goran Matić podał, iż aresztowano 4 obywateli Holandii oskarżonych o próbę uprowadzenia prezydenta. Rządowa telewizja pokazała też film, na którym cała czwórka przyznaje się do winy. Aresztowani mówią, że chcieli sobie dorobić - Stany Zjednoczone za pomoc w aresztowaniu Miloszevicia i przekazaniu go do trybunału ONZ do spraw zbrodni w byłej Jugosławii oferują 5 milionów dolarów nagrody.

Według Maticia, Holendrzy mieli uprowadzić prezydenta i dostarczyć go na Okinawę , gdzie w ubiegłym tygodniu obradował szczyt G-8 . Minister twierdzi, że w wypadku niepowodzenia porywacze mieli zabić Miloszewicia i odesłać do Japonii jedynie jego odciętą głowę.

To już druga grupa terrorystyczna, którą rzekomo aresztowały jugosłowiańskie władze. Pod koniec ubiegłego roku miało dość do zatrzymania francuskich agentów. Wiarygodność tej informacji od początku była jednak poddawana w wątpliwość.

00:50