Narodowy Fundusz Zdrowia ma kłopoty z interpretacją przepisów. Nie potrafi jasno stwierdzić, kto powinien, a kto nie, mieć wykonane badania na podstawie skierowań wydanych przez lekarza pierwszego kontaktu. Od lutego płatnik będzie zwracał pieniądze tylko za takie badania, które zlecił lekarz specjalista. W ubiegłym roku wypisywali je lekarze pierwszego kontaktu.

Na podstawie starych skierowań badania powinni mieć wykonani wszyscy pacjenci, którzy już się na nie zapisali i mają termin do 31 stycznia. Ale co z osobami, które mają termin badań wyznaczony na luty czy marzec? Bardzo trudno to rozstrzygnąć – przyznaje w rozmowie z reporterką RMF FM Kamilą Biedrzycką rzeczniczka Funduszu, Edyta Grabowska:

W tym przypadku - jak zaznacza - wszystko zależy od dobrej woli i oddziału NFZ-etu, i konkretnego szpitala. Każdy szpital może to wykonywać dowolnie, trzymając się pewnych zasad – tłumaczy. Problem w tym, że same zasady „nie trzymają się kupy”...