Od najbliższego poniedziałku pasażerowie komunikacji miejskiej w stolicy będą mogli kupować bilety 30- i 90-dniowe przez internet. Na razie można je kodować tylko w metrze - informuje "Życie Warszawy".

E-bilet będą mogli zamówić posiadacze kart miejskich ze zdjęciem i długookresowych biletów na okaziciela. Z wyliczeń Zarządu Transportu Miejskiego wynika, że łącznie to ponad 750 tys. pasażerów.

Bilet da się kupić bez wychodzenia z domu. Wystarczy założyć konto na stronie ZTM, podać adres e-mailowy, na który przyjdzie wiadomość zwrotna z potwierdzeniem. Potem da się już o każdej porze dnia i nocy logować na swoje konto, klikać na żądany bilet - na razie 30- albo 90-dniowy - i dokonywać przelewów.

Żeby kupiony przez internet bilet działał przez 30 albo 90 dni, trzeba go po zakupie jeszcze jednorazowo zakodować, czyli "wgrać" do systemu. W tym celu należy przyłożyć go do jednego z urządzeń kodujących na mieście. Na razie jednak tzw. kodomatów jest zaledwie 50, z czego 42 w metrze, a reszta w punktach obsługi pasażera ZTM.

Do końca roku urządzeń kodujących powinno być na terenie całego miasta 200-300 - zapowiada Henryk Piłko z ZTM. Planuje się je montować m.in. w akademikach, szkołach i centrach handlowych. Bilety da się też zapewne kodować w parkometrach - dodał.