350 złotych plus koszty sądowe – to wyrok na członków Akcji Alternatywnej Naszość. Jej członkowie zostali ukarani za zakłócanie pierwszomajowego wiecu SLD.

Argumentacja sądu zabrzmiała ciekawie: Usiłowali oni zakłócić przebieg nie zakazanego zgromadzenia. Z opisu czynu sąd wyeliminował element dotyczący nie opuszczenia miejsca zgromadzenia, gdyż nikt z organizacji Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie zwracał się do tych osób bezpośrednio o opuszczenie tego miejsca - uzasadniała wyrok sędzia.

Nikt się nie skarżył, ale wyrok jest. Na wszystkich rozprawach, tak jak na wiecu SLD, członkowie Naszości występowali w przebraniu jeleni. Po usłyszeniu orzeczenia sądu uznali, że jak najbardziej strój był to słuszny:

Sąd nie ma łatwego życia z Naszością. Poprzednia rozprawa, wyznaczona na walentynki, skończyła się jelenimi zalotami pod adresem pracownic wymiaru sprawiedliwości.