Oddziałowi psychiatrycznemu dla dzieci w Garwolinie grozi likwidacja. Szpital nie może znaleźć ani jednego specjalisty, który mógłby zająć się małymi pacjentami. Od dziewięciu dni kilka osób - pielęgniarek i rodziców dzieci - głoduje w proteście przeciwko planom zamknięcia oddziału.