W Łopusznej na Podhalu zakończyło się spotkanie wielbicieli filozofii księdza Józefa Tischnera. Uczestnicy czwartych Wypominków Tischnerowskich w rodzinnej wsi księdza zastanawiali się m.in. nad tym, jak zmarły siedem lat temu profesor skomentowałby polską rzeczywistość.

Ja wiem, czego by nie powiedział. On by się nie przyłączył do dzisiejszego chóru, czy takiej tendencji bezlitośnie rozliczeniowej. Jego to nie interesowało. Jego interesował człowiek chwiejący się na nogach, a jednak idący do przodu - powiedział RMF FM senator Krzysztof Kozłowski.

Ks. Józef Tischner zmarł w wieku 69 lat, przez ostatnie trzy lata życia zmagał się z chorobą nowotworową. W ostatniej drodze w jego rodzinnej Łopusznej towarzyszyły mu tłumy - były znane osobistości, przyjaciele i znajomi księdza profesora, a także ludzie, którzy jedynie o nim słyszeli.