16 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych i 4 pojazdy w tak fatalnym stanie technicznym, że trzeba je było wziąć na lawetę – to pierwsze wyniki kontroli gimbusów, które rozpoczęła Inspekcja Transportu Drogowego. Inspektorzy na początek wzięli pod lupę Dolny Śląsk.

To dopiero początek kontroli - Inspekcja Transportu Drogowego do końca września ma zamiar sprawdzić gimbusy we wszystkich województwach. To coroczna akcja, podczas której badany jest stan techniczny pojazdów, między innymi hamulce, opony, światła, silnik, ale też trzeźwość kierujących oraz to, czy przestrzegają oni przepisów ruchu drogowego.

Na początek sprawdzono Dolny Śląsk. ITD przeprowadziła tam 48 kontroli. Inspektorzy sami przyznają, że co roku to właśnie w tym regionie jest najgorzej - a 16 zatrzymanych dowodów i 4 odholowane ze względu na fatalny stan techniczny gimbusy to wyjątkowo zły wynik.