Tylko w ciągu jednego tygodnia ponad dwa tysiące osób zachorowało na grypę w Małopolsce. Może to być początek jesiennej epidemii choroby układu oddechowego - ostrzegają fachowcy. Wirus atakuje przede wszystkim osoby od 15 do 60 roku życia.

W przychodniach ustawiają się już kolejki do lekarzy. Aby najskuteczniej uchronić się przed chorobą specjaliści polecają przede wszystkim szczepionki. Te jednak zaczynają działać dopiero dwa tygodnie po podaniu.

Wszyscy powinniśmy wystrzegać się osób kichających i kaszlących. Poza tym często wietrzyć pomieszczenia, myć ręce, dużo spać i jeść sporo witamin. Gdy to nie pomoże i poczujemy, że łapie nas choroba, nie wystarczy kilka dni pozostać w domu. W przypadku powikłań w postaci nasilonego kaszlu, duszności konieczna jest konsultacja lekarska.

W aptece zaopatrzymy się w odpowiednie leki, ale warto też przypomnieć sobie o tradycyjnych metodach walki z grypą. Herbata z sokiem malinowym, syrop z cebuli, czy chleb z masłem na pewno nam nie zaszkodzą.

Sezon zachorowań na grypę zakończy się dopiero w marcu.