Posłowie KPN-Ojczyzna nie rezygnują z prób uruchomienia lustracji

premiera Jerzego Buzka. Nie zrażony niepowodzeniem wniosku zgłoszonego

przez Tomasza Karwowskiego z nową inicjatywą zbadania przeszłości szefa

rządu wystąpił do Sądu Lustracyjnego lider KPN-Ojczyna Adam Słomka.

Chociaż Sąd orzekł już, że nie ma podstaw by wszcząć postępowanie

przeciwko Jerzemu Buzkowi, konferderci się nie poddają. Mówią, że mają

nowe dowody na współpracę premiera ze służbami specjalnymi i świadków,

w których istnienie nie wierzył rzecznik interesu publicznego. Sąd

Lustracyjny przyjął wprawdzie wniosek posła Słomki, ale szanse by się

do niego przychylił są znikome, bo sprawa została zamknięta prawomocnym

orzeczeniem. Można by wprawdzie zastosować wznowienie postępowania, ale

takiego nigdy nie wszczęto.