Władzom Sejn na Podlasiu nie udało się porozumieć z wierzycielami. Dzisiejsze negocjacje zakończyły się fiaskiem. Miasto, zgodnie z wyrokiem sądu, ma zapłacić brakujące 4 mln złotych za wybudowaną 12 lat temu oczyszczalnię ścieków. Ta kwota stanowi jedną piątą tegorocznego budżetu miasta.

W styczniu konto urzędu miasta zajął komornik, pozwala wypłacać jedynie pensje i zasiłki. Miasto proponowało, że zapłaci około 2 mln złotych, ale dziś na spotkaniu wierzyciele odrzucili tę prośbę.

W tej sytuacji władze Sejn zapowiadają złożenie do Sądu Najwyższego wniosku o kasację wyroku nakazującego zwrot długu oraz skargi na działania komornika. Wniosek ma być gotowy w tym tygodniu.