Do niecodziennej kradzieży doszło we wsi Gąski pod Inowrocławiem w Kujawsko-Pomorskiem. Jeden z gospodarzy zgłosił policji, że z jego pola zniknęły warzywa o łącznej wartości 2 tysięcy złotych.

Policjanci zatrzymali złodzieja po kilku dniach. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec powiatu aleksandrowskiego. Skradzione selery najprawdopodobniej sprzedał. Za kradzież amatorowi warzyw grozi teraz do pięciu lat więzienia.