DECYZJA (0,15")

Na tę decyzję czekaliśmy blisko tydzień. Dziś sąd lustracyjny

podzielił wątpliwości rzecznika interesu publicznego, że Janusz

Tomaszewski mógł skłamać pisząc w swoim oświadczeniu lustracyjnym, że

nie współpracował ze służbami bezpieczeństwa PRL.

Jutro Janusz Tomaszewski spotka się z prezydentem Kwasniewskim, który

"podziękuje mu" za kierowanie resortem :

OLEK (0,02")

Prezydent wręczy wicepremierowi dymisję uważa jednak, że na razie

nie łączy tej sprawy z procedurą lustracyjną. Kwaśniewski twierdzi, że

sąd nie wyda wyroku powinna obowiązywać zasada niewinności.

Wiadomo już kto nie będzie kierował MSWiA, rodzi się jednak pytanie,

kto zastąpi Janusza Tomaszewskiego. Prezydent mówi, że na razie nie ma

wyznaczonej osoby na to stanowisko, ale koalicjanci ustami rzecznika

Unii Wolności : Andrzeja Potockiego mówią, że owszem jest

tymczasowy kandydat:

PALUBA (0,02")

Gdzie leży prawda? I o co idzie gra, chodzi o resort, którego

szef nadzoruje pracę policji i wojewodów w całym kraju. Jest więc o co

walczyć. Kto ostatecznie zostanie wybrany przekonamy się za dwa

tygodnie, po wejściu w życie ustawy o działach administracji rządowej.

Wtedy Unia i AWS muszą dojść do porozumienia; każdy z koalicjantów

przedstawi swojego kandydata.