Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego Jarosław Kalinowski uważa, że to właśnie on spotka się w drugiej turze wyborów z Aleksandrem Kwaśniewskim. We wtorek, Lech Wałęsa właśnie prezesa PSL wytypował na zwycięzcę wyborów.

"Wierzę, że druga tura będzie i spotka się w niej Kwaśniewski z Kalinowskim, bo wtedy będzie prawdziwa debata na temat stanu państwa, formuły sprawowania urzędu prezydenckiego, kompetencji prezydenta; co trzeba zrobić, żeby rozwój był sprawiedliwy i ludzie mieli równe szanse" - mówił w środę Kalinowski w Bytomiu. Jego zdaniem, gdyby do drugiej tury przeszedł Kwaśniewski i Krzaklewski, to ich ewentualna debata nie bylaby nikomu potrzebna. "O zym będą dyskutować? O lustracji, dekomunizacji; postkomuna, postsolidarność. A komu taka dyskusja dzisiaj jest potrzebna?" - dodał lider PSL.

Komentując niedawne słowa Lecha Wałęsy, który największe szanse w wyborach dał właśnie Kalinowskiemu, kandydat PSL powiedział: "Każdy ma swoją ocenę Lecha Wałęsy (...), ale chyba wszyscy wiemy, że zawsze wykazywał się dużą intuicją i refleksem politycznym. Wiele jest sensu w tym, co powiedział".- oznajmił Kalinowski.