Mieszkańcy Warszawy, Gdańska i Poznania ponoszą największe opłaty za korzystanie z miejskich usług komunalnych, wynika z raportu przygotowanego przez "Gazetę Prawną". Najtaniej pod tym względem jest we Wrocławiu, Łodzi i Lublinie.

Raport obejmuje ceny za wodę, ścieki, wywóz śmieci, ogrzewanie oraz komunikację w dziesięciu największych miastach Polski.

Największe różnice między poszczególnymi miastami występują w przypadku opłat za wodę i ścieki. Najwięcej każą sobie płacić wodociągi w Katowicach (7,88 zł za 1 m. sześć.) i Warszawie (7,60 zł). Najniższe opłaty są w Łodzi (4,3 zł).

Perspektywy też nie są najlepsze. Antoni Tokarczuk, dyrektor Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie zapowiada, że do roku 2010 łączny wzrost opłat za wodę i odprowadzanie ścieków może wynieść nawet 17 proc.

Duże zróżnicowanie cen występuje również w przypadku energii cieplnej. Co ciekawe, w tej konkurencji najtańsza jest Warszawa z 43,75 zł za 1 MW. A najdroższy - Szczecin, gdzie 1 MW energii cieplnej kosztuje 64,5 zł, a więc 50 proc. więcej niż w stolicy.

Co traci na ogrzewaniu, Warszawa odbija sobie na wywozie śmieci. Dwukrotne w miesiącu wywiezienie 120-litrowego pojemnika odpadów kosztuje w stolicy 42,27 zł, a w Szczecinie 17,39 zł.