Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski jest zaskoczony decyzją Kolegium IPN o rozpisaniu konkursu na nowego prezesa. Jak tłumaczy rzecznik marszałka Jerzy Smoliński uchwała o jest przeciwna do ustaleń, które poczynił Komorowski w ubiegłotygodniowej rozmowie z dotychczasowych szefem Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej prof. Andrzejem Chojnowskim.

Marszałek Sejmu zapowiadał, że chce przedstawić Chojnowskiemu projekt nowelizacji ustawy o IPN na wypadek śmierci prezesa Instytutu. Miałby on być przyjęty na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które planowane jest na 28-30 kwietnia.

Tymczasem Kolegium IPN - ciało doradczo-kontrolne prezesa Instytutu - podjęło decyzję o rozpisaniu konkursu po śmierci dotychczasowego prezesa Janusza Kurtyki w katastrofie pod Smoleńskiem.

Konkurs odbywałby się według obowiązującej ustawy o IPN. Nowelizacja tej ustawy, która czeka obecnie na decyzję Komorowskiego, jako pełniącego obowiązki prezydenta, odbiera Kolegium prawo do konkursu. IPN przyznaje, że może dojść do sytuacji patowej.

Uchwalona niedawno z inicjatywy PO nowelizacja ustawy o IPN - skierowana do podpisu do prezydenta - nie przewiduje, by Kolegium organizowało konkurs. Nowelizacja - która zmienia zasady wyboru władz IPN i poszerza dostęp do akt Instytutu - nie jest jednak jeszcze podpisana.