Kilkudziesięciu klientów biura TUI Poland przebywających na wczasach w Monastyrze wróciło w nocy do Polski. Kilka osób, spędzających swój urlop na Djerbie, przyleciało wczoraj. Problem z powrotem ma jednak 34 turystów Biura Podróży Triada. Polacy muszą czekać do poniedziałku - w sobotę nie udało się bowiem uzyskać zgody na wylot.

Zobacz również:

Polacy wrócili do kraju specjalnie w tym celu wyczarterowanymi samolotami - informują przedstawiciele TUI Poland. Biuro - jak dodają - odłożyło na czas nieokreślony lotu do Tunezji. Klientom, którzy dokonali już rezerwacji wycieczek w tym kraju, proponowane są alternatywne oferty wypoczynku.

W Tunezji na wylot wciąż czeka 34 polskich klientów Triady. Do kraju mają wrócić w poniedziałek. Jak tłumaczył wczoraj Piotr Zawistowski, prezes zarządu Triady, firma, która organizuje przelot czarterowy, nie otrzymała zgody na lądowanie samolotu na jednym z dwóch lotnisk w Monastyrze, do którego mogli bezpiecznie dowieźć swoich klientów. Na razie turyści przebywają w ośrodkach turystycznych, w których byli zakwaterowani.

W piątek władze Tunezji ogłosiły wprowadzenie stanu wyjątkowego w związku z trwającymi od grudnia antyrządowymi zamieszkami przeciw bezrobociu i warunkom życia. Według władz, zginęły w nich 23 osoby, według obrońców praw człowieka - 66.