Mimo reanimacji nie udało się uratować życia 10-latki potrąconej przez samochód na przejściu dla pieszych w Rynie na Mazurach. Jej kolega, który również został ranny - ma złamaną nogę - trafił do szpitala. Jak informuje reporter RMF FM Andrzej Piedziewicz, policja ustaliła, że kierowca auta był trzeźwy.

Sprawcą wypadku - jak poinformowała Mariola Ostaszewska z zespołu prasowego olsztyńskiej policji - był 37-letni mieszkaniec Warszawy. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. Sam jest potłuczony, udzielana na miejscu jest mu pomoc, nie wiadomo kiedy zostanie przesłuchany - powiedziała Ostaszewska.

Droga jest całkowicie zablokowana w odległości ok. stu metrów za wyjazdem z Rynu w stronę Mrągowa. Na miejscu jest straż pożarna i policja. Kierowcy jadący z Mrągowa do Giżycka powinni jechać przez Kętrzyn.