Dwóch braci, którzy przewozili w samochodzie ok. 21 kilogramów marihuany o wartości 600 tys. zł, zatrzymali na parkingu przy autostradzie A2 wielkopolscy policjanci. "Mężczyźni użyli narzędzi budowlanych jako kamuflażu. W specjalnym schowku pod tapicerką bagażnika ukryli 42 worki foliowe z marihuaną" - wyjaśniła rzeczniczka policji w Kole (woj. wielkopolskie) Joanna Tomczak

Zatrzymani mężczyźni mają 25 i 32 lata. Postawiono im zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków, za co grozi kara do ośmiu lat więzienia. Według Tomczak, jeden z braci był już wielokrotnie karany za przestępstwa narkotykowe. Sąd w Kole arsztował obu podejrzanych na trzy miesiące.