Ambasador USA potępił chorwackich separatystów, którzy chcą oderwania się od Bośni-Hercegowiny. Tomas Miller oskarżył przywódców chorwackich radykałów o wprowadzenie niepokoju w celu ukrycia prowadzonych przez nich nielegalnych interesów.

Wypowiedź Millera pojawiła się dzień po zamieszkach, do jakich doszło w Mostarze i innych ośrodkach Chorwatów w Bośni. Wypowiedź amerykańskiego ambasadora dotyczyła chorwackiej partii HDZ, która stara się zerwać chorwacko- muzułmańską federację. Ante Jelavić-lider HDZ w odpowiedzi na głos ambasadora stwierdził, że jego partia nie zmieni swej polityki: "Możecie aresztować nas wszystkich i wsadzić do więzienia. Ambasador Stanów Zjednoczonych może nam grozić, jednak narodowego ducha Chorwatów i naszych marzeń o wolności i równości w kraju trzech konstytucyjnych narodów, wy panowie nigdy nie złamiecie"

Przypomnijmy: co najmniej kilkunastu żołnierzy sił pokojowych zostało rannych podczas zamieszek które wybuchły w piątek po tym jak władze zdecydowały się zamknąć Bank Hercegowiny- finansowe ramię chorwackich separatystów.

06:40