Prawie 150 policjantów z warszawskiego komisariatu kolejowego musi przesłuchać stołeczna prokuratura. To dalszy ciąg śledztwa w sprawie dwójki policjantów.

Funkcjonariusz zginęli w wypadku po tym, gdy na bezprawne polecenie przełożonego odwieźli do domu w Siedlcach jednego z dyrektorów w MSWiA. Śledczy chcą ustalić, czy rzeczywiście istniał proceder nazwany już „blue taxi”, a jeśli tak, to jaka była jego skala.