Informacja o miejscu pobytu osoby dzwoniącej pod numer 112 będzie przekazywana przez operatorów sieci telefonicznych. Umożliwia to podpisane w piątek porozumienie między resortem spraw wewnętrznych i firmami telekomunikacyjnymi.

Dzięki porozumieniu możliwe bezie wprowadzenie w ciągu najbliższych sześciu miesięcy systemu, umożliwiającego lokalizację dzwoniącego pod ratunkowy numer 112. Odbierając zgłoszenie ratunkowe, pracownik Centrum Powiadomienia Ratunkowego będzie mógł, korzystając z komputera, zadać pytanie operatorom sieci komórkowych o miejscu pobytu rozmówcy. Informacja zwrotna będzie nadawana automatycznie i wtedy do poszkodowanych zostaną skierowane odpowiednie służby ratunkowe.

System ten będzie tylko rozwiązaniem tymczasowym. Docelowo informacje o lokalizacji osoby dzwoniącej będą automatycznie przekazywane do Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Przedstawiciele ministerstwa podczas spotkania z dziennikarzami zaznaczyli, że do końca 2010 roku ostateczna wersja systemu zostanie wdrożona.

Z technicznego punktu widzenia, europejski system numeru ratunkowego 112, który sprawdził się w wielu krajach UE, jest prosty. Wymaga jednak zmian organizacyjnych i zbudowania odpowiedniej centralnej bazy danych.

Ostateczny projekt tego systemu w Polsce zakłada utworzenie 16 wojewódzkich Centrów Powiadamiania Ratunkowego. Ze względu na przyzwyczajenie i komfort obywateli, zachowane będą numery 997, 998 i 999. Dzwoniąc pod nie również uzyskamy pomoc - podkreślali przedstawiciele MSWiA.

Komisja Europejska pozwała 28 listopada ubiegłego roku Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE za opóźnienia we właściwym wprowadzaniu unijnych przepisów telekomunikacyjnych o jednym europejskim numerze alarmowym 112. KE zwracała uwagę, że w naszym kraju informacje o miejscu przebywania osoby dzwoniącej na numer alarmowy 112 z telefonów komórkowych nadal nie są udostępniane służbom ratowniczym.

Dzięki podpisaniu porozumienia możliwe jest, że wycofany zostanie wniosek o ukaranie naszego kraju, złożony przez Komisję Europejską. Resort spraw wewnętrznych wystosował już do KE list w tej sprawie.