10-letnia dziewczynka powiadomiła policję w Biłgoraju w woj. lubelskim o tym, że jej matka prawdopodobnie chce popełnić samobójstwo. Policjanci odnaleźli kobietę, gdy ta usiłowała skoczyć z mostu.

Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Na policję zadzwoniła wystraszona 10-latka. Z płaczem w głosie powiedziała, że matka wyszła z domu, a przed wyjściem pożegnała się z nią i jej 14-letnim bratem, jakby miała już nie wrócić. Chłopiec pobiegł za matką, aby ją zatrzymać.

Policja natychmiast rozpoczęła poszukiwania. Jeden z patroli odnalazł kobietę na moście, gdy usiłowała skoczyć do rzeki. Obok stał jej syn.

Funkcjonariusze powstrzymali kobietę i wezwali karetkę pogotowia, która odwiozła ją do szpitala. Dzieci zostały przekazane pod opiekę ojcu i dziadkom.

Kobieta przebywa w szpitalu na obserwacji.