Krakowska policja zatrzymała w poniedziałek czterech mężczyzn podejrzanych o więzienie i maltretowanie trzech kobiet. Dwaj z nich zostali już aresztowani.

Policja dowiedziała się o całej sprawie od 23-letniej kobiety, której udało się uciec z nowohuckiego mieszkania, w którym była przetrzymywana. Wskazała ona policji adres, pod którym policja znalazła 28-letnią kobietę z dzieckiem oraz pobitą właścicielkę mieszkania. Jak powiedział sieci RMF FM rzecznik krakowskiej policji komisarz Robert Szydło lekarz określił jej stan jako bardzo ciężki. Między innymi ma wstrząs mózgu, rany świeże a także kilkudniowe po pobiciu jej prawdopodobnie metalowymi przedmiotami. Nosi także ślady przypalania papierosem. Wiadomo już, że była więziona i jest to jeden z głównych zarzutów postawionych sprawcy czyli temu 30-letniemu mieszkańcowi Krakowa. W podobnie złym stanie znajdowała się 23-latka. Jak się okazało, przez ostatni tydzień kobieta była poszukiwana przez policję, jako osoba zaginiona.

00:40