W eksplozji samochodu pułapki w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej jego kierowca stracił obie nogi, jadąca z nim kobieta jest mniej ranna.

"Samochód jechał wolno, gdy nagle eksplodował" - mówili świadkowie tragedii. Służby bezpieczeństwa ewakuowały mieszkańców dwóch domów znajdujących się w pobliżu wybuchu. Ewakuowano także klientów i pracowników okolicznych sklepów i biur. Do zamachu doszło w dniu otwarcia w Rijadzie międzynarodowej konferencji poświęconej produkcji ropy naftowej. W spotkaniu tym uczestniczy miedzy innymi amerykański sekretarz do spraw energii - Bill Richardson. Na razie nie wiadomo jakie było podłoże eksplozji.

15:30