Szajkę rabusiów polskiego pochodzenia, która grasowała na Lazurowym Wybrzeżu, zatrzymała francuska policja. Grupa składała się z trzech kobiet i trzech mężczyzn. Przestępcy napadali na bogatych turystów, którzy przyjeżdżali wypoczywać na południe Francji.

Schemat działania był prosty - panie poznawały przyszłą ofiarę w jednym z nocnych klubów. Kiedy mężczyzna zapraszał je do siebie, wtedy do akcji wkraczali kompani kobiet. Nie wiadomo, ile takich napadów udało się zorganizować. Grupa wpadła kiedy zamożny włoski turysta rozpoznał kobiety, które tydzień wcześniej razem ze wspólnikami obrabowały go na jego luksusowym jachcie. Policja aresztowała członków szajki.

23:00