54,7 tysięcy Polaków zarejestrowało się w Wielkiej Brytanii do pracy w 2009 roku. To o prawie połowę więcej niż w poprzednim roku - ogłosił Narodowy Urząd Statystyczny (ONS).

Podczas gdy spadek liczby Polaków przyjeżdżających do pracy był w ubiegłym roku bardzo wyraźny, liczba imigrantów z Łotwy podwoiła się, osiągając rekord 15,3 tysięcy, a liczba imigrantów z Litwy wzrosła do ponad 14 720 z 11 560. Ogółem liczba imigrantów z Polski, Węgier, Czech i innych nowych państw Unii Europejskiej, rejestrujących się do pracy w roku 2009, wyniosła 113 tysięcy.

Dane dowodzą, że napływ imigrantów z nowych państw UE, które zostały przyjęte po 1 maja 2004 roku, zmniejsza się. Zdaniem ministra ds. migracji Phila Woolasa, świadczą one o tym, iż rząd panuje nad migracją ludności.

Dane te są oparte na systemie rejestracji (tzw. WRS) stosowanym przez MSW (Home Office). Nie uwzględniają osób nierejestrujących się ani tych, które zarejestrowały się, lecz wyjechały. Dane oparte na liczbie wydanych i aktywnych numerów ubezpieczenia socjalnego gromadzone w Irlandii uważa się za bardziej wiarygodne.

Trendy migracyjne wskazują, iż migracja netto (różnica między liczbą osób emigrujących z W. Brytanii na dłużej a przyjeżdżających do niej z myślą o dłuższym pobycie) w ciągu 12 miesięcy do końca czerwca ubiegłego roku wyniosła 147 tysięcy. Do Wielkiej Brytanii przyjechało w tym czasie 518 tysięcy osób, a wyjechało 371 tysięcy.

Z danych wynika też, iż rekordowo wysoka liczba obcokrajowców uzyskała w 2009 roku naturalizację - ponad 203,8 tys. Od 1997 roku, gdy Partia Pracy doszła do władzy, brytyjskie obywatelstwo otrzymało ponad 1,5 mln obcokrajowców.