Apolityczny koordynator służb specjalnych oraz powołanie nowej instytucji - Komitetu Koordynacyjnego Służb Specjalnych - to propozycje Unii Wolności zawarte w projekcie ustawy dotyczącym specsłużb.
Wspomniany Komitet ustalałby zadania Urzędu Ochrony Państwa i Wojskowych Służb Informacyjnych. Tworzyliby go przedstawiciele MSWiA, MSZ i MON oraz szefowie UOP i WSI. Przewodniczącym Komitetu byłby koordynator służb specjalnych, powoływany na 6 lat w drodze porozumienia między prezydentem i premierem. Szczegóły wyjaśnił poseł Jan Lityński: "Premier przedstawia prezydentowi trzech kandydatów, prezydent w ciągu trzech tygodni ma się ustosunkować, którego z tych kandydatów aprobuje. Jeżeli nie to premier może ta procedurę powtórzyć. Jeżeli tego typu porozumienie nie następuje, to żeby nie zostawiać luki proponujemy aby premier mógł powołać koordynatora ale jedynie na dwa lata".
Taka procedura miałaby - zdaniem Unii - zapewnić temu urzędowi maksymalną bezstronność polityczną. Osoba powołana na stanowisko koordynatora nie mogłaby być posłem lub senatorem ani należeć do partii politycznej czy związku zawodowego.
00:20
