Były agent rosyjskiego wywiadu przyleciał do Wielkiej Brytanii i ... poprosił o azyl polityczny, gdyż jak twierdzi jego życie jest w niebezpieczeństwie.

Aleksander Litvinenko przybył do Londynu w środę wraz z żoną i dziećmi. Były agent boi się o bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich. "Obawia się o swoje życie ponieważ dużo wie, na przykład o zeszłorocznych wybuchach w Moskwie" - powiedział adwokat Litvinenki. Były agent twierdzi też, że KGB planowało zamach na wpływowego rosyjskiego biznesmena Borisa Bierezowskiego.

"Zwracałem się do Rosyjskiej prokuratury kilka razy z prośbą o ochronę dla mnie i mojej rodziny, ale nie wywołało to żadnej reakcji" – powiedział Litvinenko. Władze rosyjskie odmawiają komentarza, a moskiewski rzecznik KGB powiedział, że być może później wyda oficjalne oświadczenie. Prawnik Litvinenki oświadczył, że jego klient jest w trakcie rozmów z władzami brytyjskimi, podczas których już zapewniono go, iż nie zostanie wydalony z Wielkiej Brytanii.

12:40